Leczo, ratatuj, ratatouille czy lescó? Co kraj, to obyczaj… tak też jest z tą znaną w większości świata potrawą. Można ją spotkać przede wszystkim na Wegrzech, w Polsce, na Słowacji, w Austrii, Francji, na Ukrainie, w Niemczech, Czechach, a nawet… w Izarelu.
Nie w każdym regionie wygląda ona tak samo, nawet jeśli nazwa jest podobna. Jest to gulasz którego podstawą są pomidory i warzywa, np. papryka. W Polsce najczęściej ma dodatek mięsa, ale chociażby na Węgrzech to lescó jest dodatkiem do dań mięsnych, a gulasz sam w sobie jest wegetariański. Z kolei – mimo, że Polacy inspirują się w swoim leczo kuchnią węgierską, to przypomina ono jednak bardziej francuską wersję dania – ratatouille…
Historia lescó zaczęła się na Węgrzech – węgierskie leczo to tradycyjna potrawa wywodząca się z północnej części Węgier. Początkowo węgierskie leczo było dostępne tylko dla kręgów szlacheckich ze względu na słabą dostępność papryki i pomidorów. W latach 30. przemysł przetwórczy i produkcja konserw spowodowała, że lescó stało się potrawą popularną na całym świecie.
Klasyka najlepsza
Klasyczne, węgierskie leczo to gulasz z warzyw z niewielką ilością sosu z pomidorów. Do tego obowiązkowo sproszkowana papryka, a całość smażona była na smalcu. Do węgierskiego leczo można dodać trochę kiełbasy, ale nie byle jakiej – dozwolona jest tylko kiełbasa paprykowa. Zwykle jednak lescó jest dodatkiem do mięsa, a nie oddzielnym daniem z dodatkiem mięsa.
A jak jest w innych regionach?
Nieco inaczej wygląda to we francuskiej formie – to mniej gęsty od lescó gulasz warzywny z letnich warzyw. Najcześciej pojawia się w nim – poza papryką i pomidorami – kabaczek, bakłażan, cukinia, cebula i czosnek. Ratatuj, czyli ratatouille nie zawiera mięsa.
Rosyjskie leczo jest kolejną ciekawą odmianą. Tak zwany rosyjski kociołek jest bardzo podobny do francuskiego ratatuj, ale zazwyczaj rosyjska wersja tego dania zawiera mięso – czy to w formie filetu z kurczaka czy kiełbasy. Nierzadko jest to danie zamykane w słoiki, jako przetwory „na potem”.
Leczo armeńskie czy ormiańskie to bardzo proste danie, bez mięsa i dodatków warzywnych. To sos z pomidorów, papryki, z dodatkiem pietruszki i mocno aromatycznych przypraw, które stanowią najważniejszy element w kuchni tego regionu. Leczo armeńskie serwuje się zarówno jako oddzielną potrawę, jak i dodatek do kasz, ryżu, makaronów.
Polska wersja węgierskiego przysmaku
Polskie leczo przypomina wersję francuską – dużo sosu i kawałki różnorodnych warzyw. Polska łączy różne odmiany tego dania, tworząc wiele swoich wersji – każdy dom przygotowuje leczo trochę inaczej. Niektórzy dodają do niego mięso surowe, inni kiełbasę, w innych jeszcze wersjach można spotkać kabanosy, boczek… Inni wolą pominąć mięso i przygotować leczo w wersji wege. Tak samo warzywa – wybieramy zależnie od tego, co jest najbardziej dostępne – w polskim leczo spotkamy pomidory, paprykę i cebulę, ale i cukinię, bakłażana, kabaczek. Sos powstaje nie tylko z pomidorów, wiele polskich gospodyń dodaje do niego ketchup albo koncentrat. Najważniejsze to znaleźć swoją ulubioną wersję tego dania i nie zapominać o podstawie – świeżych pomidorach i papryce. Cała reszta zależy od Waszej kreatywności.