Home Home
Gotuj zdrowo
Potrawy Strzałka w prawo
Pora dnia Strzałka w prawo
Specjalne okazje Strzałka w prawo
Napoje Strzałka w prawo
TOP 10 przepisów miesiąca
Dowiedz się Inspiracje Porady Artykuły Quizy Redakcja
Wybierz sprzęt
Kuchnia Strzałka w prawo
Dom Strzałka w prawo
Urządzaj wnętrza
Konkurs

Więcej

Dowiedz się Strzałka w prawo
Wybierz sprzęt Strzałka w prawo
Urządzaj wnętrza Konkurs

Co zrobić żeby pasztet nie był suchy?

Co zrobić żeby pasztet nie był suchy?
Kalendarz Drukuj Kalendarz Udostępnij
  1. Z czego robić pasztet?
  2. Suchy pasztet – jak tego uniknąć?

Kto z nas nie uwielbia pasztetu? To danie różnorodne, pożywne i niezwykle smaczne. Kanapki z nim smakują wyśmienicie, świetnie komponuje się też w sałatce, np. z musem malinowym. Doskonały pasztet to taki, który jest aromatyczny w smaku, ale i odpowiednio wilgotny. Właśnie tę kwestię weźmiemy dzisiaj na tapet. Co zrobić, żeby pasztet nie był suchy? Po przeczytaniu naszego poradnika będziecie wiedzieli jakie działania podjąć. Zaczynamy!

Z czego robić pasztet?

Zacznijmy od tego, z czego w ogóle możemy zrobić pasztet? Tak naprawdę mamy tutaj ogromne pole do popisu. Oczywiście możemy zrobić pasztet mięsny, jak i wegetariański. Na początku skupmy się na tym pierwszym.

Co zrobić, żeby pasztet nie był suchy?

Wybór mięsa zależy tak naprawdę od naszego gustu i upodobań kubków smakowych. Zarówno drób i podroby, jak i wołowina, wieprzowina (polecamy łopatkę) będą pasowały znakomicie. Często też spotykamy się z pasztetem z królika, którego mięso jest bardzo delikatne. Pamiętajmy, że nie musimy decydować się na jeden rodzaj mięsa – możemy dowolnie je mieszać.

W przypadku pasztetów warzywnych również mamy wybór. Jego podstawę mogą stanowić cukinia, fasola, bakłażan, czy marchew. Często pasztet wegetariański uzupełniany jest ryżem.

Dowiedz się jak zrobić pasztet warzywny 

Suchy pasztet – jak tego uniknąć?

Suchy pasztet to zmora każdego kucharza, zarówno profesjonalnego, jak i amatora. Jeżeli przy przygotowywaniu pasztetu będziemy pamiętali o kilku podstawowych rzeczach, nasz pasztet już nigdy nie wyjdzie nam zbyt suchy. Sprawdźmy więc, co możemy zrobić, aby nasz wypiek był wilgotny i przepyszny.

Zobacz: przepis na tradycyjny pasztet wielkanocny

Nie wybieraj tylko chudych mięs

To czy nasz pasztet wyjdzie suchy, czy nie, zależy już od wyboru mięsa. Stanowi ono bazę i podstawę całego pasztetu, dlatego bardzo ważne jest to, abyśmy nie wybrali tylko suchych i chudych mięs (drób). Różnorodność w wyborze mięs – oprócz uchronienia przed wysuszeniem dania – zapewni również większy bukiet walorów smakowych.

Sprawdź przepis na pasztet z indyka.

Tłuszcz, który zawarty jest w mięsie, sprawia, że cały pasztet staje się bardziej wilgotny i soczysty. Dlatego postawcie na takie mięsa, jak łopatka wieprzowa czy wątróbka.

W przypadku pasztetów wegetariańskich możecie dodać nieco oleju roślinnego.

Poza tym, do pasztetu warto dodać żółtka oraz ubite białka, które nadadzą odpowiednią konsystencję całej masie.

Użyj boczku

Boczek jest nie tylko smaczny, ale również dość tłusty. Gdy nie chcecie dodawać do swojego pasztetu innych mięs, niż drób, ale jednak obawiacie się, że danie wyjdzie za suchy, w prosty sposób możecie się przed tym uchronić.

Co zrobić, żeby pasztet nie był suchy?

Układamy plastry boczku na spodzie formy oraz na wierzchu pasztetu – rozpuszczony tłuszcz zagwarantuje Wam, że pasztet nie wyjdzie za suchy. Alternatywnie w ten sam sposób można wykorzystać również słoninę.

Odpowiednie pieczenie

To, jak długo będziemy piec nasz pasztet, zależy od wybranych przez nas składników oraz wielkości otrzymanej z nich masy. Zawsze formę z masą pasztetową ustawiamy na środkowej półce piekarnika. Uśredniony czas pieczenia wynosi 70–80 minut w temperaturze 190 stopni.

Jak poznać, że nasz pasztet jest już gotowy? Pieczenie możecie zakończyć, gdy zauważycie, że wasz pasztet bokami zaczyna odchodzić od formy oraz jego wierzch jest lekko zarumieniony. Jeżeli jednak minął już ustalony czas pieczenia i wypiek jeszcze nie doszedł do odpowiedniego stanu, zmniejszamy temperaturę do 150 stopni, a foremkę przykrywamy folią aluminiową. Co kilka minut sprawdzamy, czy widoczne są już oznaki odpowiedniego wypieczenia.

Pasztet studzimy przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika – w ten sposób unikniemy ewentualnego opadnięcia naszego wypieku.