Pizza wg przepisu Emilii Cieślakowskiej
                                            4 porcje
35 min
Łatwe
5 (Liczba ocen: 1)
                    Klasyka włoskiej kuchni na cienkim cieście z Twoimi ulubionymi dodatkami
                
                Składniki
300 g Mąka pszenna
                                                            20 g Świeże drożdze
                                                            3 łyżka Olej kokosowy
                                                            3/4 szklanka Woda
                                                            1 łyżeczka Sól
                                                            1 szczypta Bazylia
                                                            1 szczypta Oregano
                                                            200 g Pomidory krojone
                                                            2 łyżka Oliwa z oliwek
                                                            1 garść Oliwki czarne
                                                            1 garść Rucola
                                                            100 g Szynka parmeńska
                                                    Pizza wg przepisu Emilii Cieślakowskiej
Pizza wg przepisu Emilii Cieślakowskiej
Wybierz składnik, który chcesz przeliczyć:
Opis wykonania
- Mąkę przesiej do miski, dodaj pokruszone drożdże, olej, sól.
 - Do mąki powoli dolewaj wodę i wyrabiaj ciasto (nie może się kleić do palców).
 - Wyrobione ciasto przykryj ściereczką i pozostaw do wyrośnięcia na minimum godzinę.
 - Po upływie tego czasu uderz w ciasto pięścią i podziel je na trzy części.
 - Każdą z części rozwałkuj, przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posmaruj pomidorami zmieszanymi z przyprawami i oliwą.
 - Pizzę posyp serem, na wierzchu połóż swoje ulubione dodatki.
 - Włóż do pieca na 20 minut i piecz w temperaturze 200 stopni.
 - Przed upływem czasu pieczenia kontroluj na bieżąco czy pizza od spodu jest ładnie przyrumieniona lub czy nie zaczyna się przypalać.
 
                            
Komentarze