Jak poprawnie robić pranie w pralce?
Co za pytanie? Wkładasz brudne pranie, wsypujesz do kasety proszek, włączasz pralkę i się pierze. To niby takie oczywiste, a czy wiesz, że w zdaniu powyżej jest błąd?
Błędna jest kolejność. Większość nowoczesnych pralek jest wyposażona w wagę, która kalibruje się w bardzo podobny sposób jak waga kuchenna. To, że pralka waży pranie, jest bardzo pożyteczne, bo dzięki temu urządzenie dobiera odpowiednią ilość wody do danego wsadu prania, ograniczając tym samym zbędne wykorzystanie wody.
Pralki Bosch wyposażone w czujniki i-DOS wewnątrz pralki automatycznie wykryją nawet rodzaj tkaniny, objętość ładunku i stopień zabrudzenia, oraz odmierzą dokładną ilość detergentu i wody.
Aby waga i taki inteligentny system, jak i-DOS, mogły działać bezbłędnie, potrzebują zachowania odpowiedniej kolejności wykonywanych przez nas, jako użytkowników czynności.
Poprawna kolejność działań:
- Włączamy pralkę i dajemy jej moment na kalibrację ustawień
- Wkładamy pranie
- Nastawiamy program
- Wciskamy start
Czegoś zabrakło, prawda?
Jeszcze detergent do prania. Tutaj kolejność działań również ma znaczenie. Jeżeli korzystamy z proszku do prania lub płynu – można go umieść w dozowniku po włożeniu do bębna prania. Jeżeli korzystamy z kapsułek piorących i chusteczek zapobiegających farbowaniu tkanin, to te rzeczy powinny znaleźć się w bębnie jako pierwsze.
Kapsułka lub chusteczka umieszczona w bębnie po włożeniu prania, zwiększa ryzyko jej zakleszczenia w szczelinach kołnierza pralki. Ta sama zasada działa w przypadku skarpetek, jeżeli nie chcemy karmić pralki skarpetkami, a następnie kolekcjonować „niedoparek”, to warto wkładać je do bębna jako pierwsze.
Przy tej okazji warto jeszcze wspomnieć o ilości dozowanych detergentów. Nie jest prawdą, że większa ilość detergentów sprawi, że nasze pranie będzie czystsze i bardziej pachnące. Zbyt duża ilość proszku lub płynu do prania, może sprawić, że tkaniny staną się sztywne i nieprzyjemne w noszeniu. Mogą też powodować alergie skórne lub pozostawać na ubraniach w formie nieestetycznych plam.
Przesada w dozowaniu detergentów, może być również szkodliwa dla samego urządzenia. Osiadający po każdym praniu nadmiar proszku lub płynu może doprowadzić do powstawania w pralce pleśni i grzyba. Są oczywiście takie sytuacje, że nie trzeba się zupełnie przejmować tym, ile proszku lub płynu dozować.
Pralki z technologią i-DOS posiadają specjalne komory na detergenty, które napełnia się raz na kilka prań. Pralka pobiera sobie tyle detergentów, ile wykryje za potrzebne, względem: rodzaju pranych tkanin, zabrudzeń i twardości wody.
Kolejność działań związanych z praniem to pewien nawyk, a podobno każdy można zmienić w 21 dni. Proponuję rozpocząć zmianę już dzisiaj.