

Nie wyobrażam sobie Wigilii bez tego barszczu. Smakuje niepowtarzalnie tylko raz w roku podczas kolacji wigilijnej
Grzyby płuczemy i zalewamy wodą na całą noc. Następnego dnia nasz wywar grzybowy gotujemy z liściem laurowym, zielem angielskim i ziarnkami pieprzu do miękkości grzybów (około 50 minut). Gdy grzyby są już miękkie solimy nasz wywar i doprawiamy pieprzem do smaku zalewamy zakwasem barszczu białego (na 2 l wody około 0,75 l zakwasu), doprowadzamy do wrzenia. Podajemy gorący polany olejem rzepakowym tłoczonym na zimno.