Błędy w aranżacji salonu

• Kolory, faktury i wzory w salonie
• Mieszanka stylów w salonie
• Rozmieszczenie mebli i sprzętów
• Niepasujące dekoracje i bibeloty

Salon to serce mieszkania, dlatego błędy w jego aranżacji skutecznie uprzykrzają nam spędzanie czasu w pokoju dziennym. Na początku planowania wystroju wnętrza powinniśmy wiedzieć, jakie pułapki na nas czyhają. O udanej aranżacji salonu przeczytasz więcej w artykule!

Kolory, faktury i wzory w salonie

Stajesz przed wnętrzarskim wyzwaniem – Twój salon czeka na remont lub urządzanie od podstaw. Największą pułapką, w którą można wpaść na starcie metamorfozy jest błędne połączenie kolorów ścian oraz różnych wzorów i faktur.

Przeczytaj: Nowoczesny salon - jak go urządzić i pomalować?

Jak uniknąć niefortunnego zestawienia barw w salonie? Unikaj zbyt krzykliwych kolorów (czerwonego, pomarańczowego itd.), które trudno sparować z innymi – niech wystąpią w roli dekoracyjnych akcentów. Pokoje dzienne często nie mają dużego metrażu, a dodatkowo łatwo optycznie je zmniejszyć, wybierając zbyt ciemne barwy. W jaki sposób możemy zapobiec kolorystycznym błędom w pokoju dziennym?

1. Skorzystaj z zasady 60-30-10, oznaczające procentowy udział koloru w pomieszczeniu. Warto wybrać jedną barwę wiodącą (ściany, podłoga, większe meble), kolor wtórny (zasłony, lampa, stolik) i uzupełniający (wazon, świecznik, poduszki).

2. Zadbaj o proporcje wnętrza. Ciemny sufit obniża zbyt wysokie pomieszczenie, a ściana w głębi skraca je. Chcesz optycznie rozsunąć pokój na boki? Pomaluj sufit i podłogę ciemną farbą lub stwórz stylowy salon z kolorową podłogą i ścianą w głębi. Natomiast jasne, chłodne kolory sprawiają, że salon w stylu nowoczesnym wyda się przestronniejszy.

3. Wypróbuj (w granicach rozsądku) najmodniejsze obecnie kolory: szarości, beże, pudrowy róż, miętowo-szałwiową zieleń.

Kolory to jednak nie wszystko. Dopasowanie do siebie różnych wzorów to również prawdziwa sztuka. Na szczęście istnieją konkretne rady, które ułatwią Ci to zadanie.

• Połącz gładkie tkaniny czy tapety z odrobiną wzorów. Desenie urozmaicą spokojną aranżację, ale ich nie przytłoczą.
• Wykreuj duet złożony z jednokolorowych wzorów i tych w kilku mocnych barwach. Uzyskasz przyjemną, wnętrzarską różnorodność.
• Łącz wzory, miksując ze sobą:

• kratki, paski, kwiaty i cętki, ale w jednym kolorze;
• te same desenie, np. kropki, ale o odmiennej wielkości;
• małe printy z dużymi i średnimi;
• motywy geometryczne z tymi zaczerpniętymi ze świata natury: kwiatami, gałązkami, opływowymi (organicznymi) kształtami.

Mieszanka stylów w salonie

Na swobodne, finezyjne mieszanie stylów w salonie mogą sobie pozwolić profesjonaliści, m.in. dekoratorzy wnętrz. Dla osoby, która chce po prostu uatrakcyjnić przestrzeń życiową może być to nie lada wyzwanie. Dlaczego? Nie wszystkie sprzęty, dodatki do salonu i aranżacyjne rozwiązania można pomieścić na kilkunastu metrach kwadratowych. W takiej sytuacji dość łatwo pogubić się w kolejnych poradach i finalnie nie urządzić estetycznego i funkcjonalnego salonu.

Jakie meble do salonu? Przeczytaj nasze wskazówki!

Z drugiej strony kurczowe trzymanie się jednego stylu i traktowanie spójności jako priorytetu też nie jest dobre. Kontrolowana zabawa elementami pochodzącymi z różnych stylów może być przyjemnością i odmienić pokój dzienny. Wiedzą o tym dobrze zwolennicy stosunkowo nowego stylu, jakim jest cluttercore. Ten kontrolowany nieład (po angielsku clutter oznacza bałagan, a core podstawę) zyskał szczególną popularność u ludzi młodych, którzy mają już dość minimalistycznych wnętrz „jak od linijki”. Jaki powinien być salon w stylu cluttercore? Z roślinami w każdym kącie, wypełniony po brzegi pamiątkami, odnowionymi starociami, dużą liczbą kolorów i obowiązkową ścianą w roli domowej galerii. Dla amatorów w urządzaniu wnętrz styl ten może okazać się nieco zbyt trudny, dlatego na początku najlepiej połączyć ze sobą 2-3 style. Mogą to być m.in.

• vintage i industrialny,
• industrialny i botaniczny,
• glamour i minimalistyczny,
• eko i skandynawski,
• klasyczny, marynistyczny i glamour.

Rozmieszczenie mebli i sprzętów

Zagracony salon często bywa konsekwencją tego, że kurczowo trzymamy się aranżacji z katalogu lub sklepu meblowego, które chcemy przenieść 1:1 do naszego wnętrza. Rozkład pomieszczenia – drzwi, okna, całościowe wymiary – może uniemożliwiać przestronną aranżację. Jak możemy uniknąć przytłoczenia salonu meblami? 

• Wybierz centralny element – sofę, telewizor, kominek – i urządź pokój wokół tej jednej rzeczy. Pamiętaj o ciągach komunikacyjnych, np. „trasie” drzwi-balkon.
• Ustawienie mebli w salonie ma znaczenie. Odsuń kanapę od ściany o ok. 10 cm, a unikniesz efektu „tu jest za dużo mebli”.
• Zachowaj odpowiedni odstęp pomiędzy telewizorem a sofą – im większy ekran, tym większa przerwa powinna zostać zachowana (od 135 cm do nawet 290 cm).
• Za duża kanapa spowoduje, że wizualnie zagracisz pokój dzienny. W przestronnym wnętrzu nie ma tego problemu, natomiast w naprawdę małym salonie bardziej od jednej dużej sofy sprawdzi się duet: kanapa na dwie osoby i para foteli. A co z odległościami? Pomiędzy wielkogabarytowymi meblami wypoczynkowymi zostaw 60-80-centymetrową przerwę (minimum to 40-60 cm). Dzięki temu zniknie kłopot przeciskania się między kanapą a fotelem.

Niepasujące dekoracje i bibeloty

Nawet miłośnicy kupowania ciągle nowych dekoracji mogą ustrzec się nadmiaru przedmiotów. Wystarczy posegregować je kolorystycznie, według ulubionego stylu lub wybranego tematu. Dzięki temu co jakiś czas można odświeżyć wnętrze nowym zestawem dodatków. Nie ustawiajmy od razu wszystkich ozdób do salonu na stoliku kawowym, parapetach, szafkach czy półkach.

Zainspiruj się: Dekoracje do salonu - pomysły na ozdoby

Kilka słów trzeba koniecznie poświęcić tekstyliom: pledom, odpowiednim dywanom do salonu i zasłonom. Wykończ salon za pomocą spójnych materiałów. Przykład? Błyszczące poduszki na welurowej kanapie. A jaki dywan do salonu wybrać? Zwróć uwagę na jego rozmiar – zbyt mały zginie w pomieszczeniu, a ogromny wyda się niepasujący do wielkości pokoju. Dodatkowo wszystkie meble powinny się znaleźć choć trochę na dywanie. Oprócz rodzaju materiałów liczy się też ich położenie, np. niewłaściwie zawieszone zasłony optycznie zmniejszą pomieszczenie. Firany powinny być szersze o 50 cm od ramy okiennej i umieszczone zawsze tuż pod sufitem. I pamiętaj: jeśli wymarzonego dodatku nie ma akurat w sklepie, poczekaj, a nie kieruj się spontanicznością. Przemyślane zakupy to jedna z metod, dzięki której unikniesz błędów w aranżacji salonu.