


Samodzielnie upieczony chleb smakuje jak żaden inny! Wypróbuj przepis na chleb z kminkiem i otrębami owsianymi.
Drożdże wsypuję do ciepłej wody, dokładnie mieszam i odstawiam na kilka minut na bok.
Pozostałe sypkie składniki (poza bułką tartą) mieszam w dużej misce i wlewam do nich wodę z drożdżami.
Wszystko dokładnie mieszam łyżką aż do uzyskania zwartej masy, a następnie odstawiam ciasto w przykrytej misce na 30 minut, aby wyrosło.
Wyrośnięte ciasto mieszam jeszcze delikatnie i przekładam do natłuszczonej i oprószonej niezbyt obficie bułką tartą formy.
Tak przygotowane ciasto odstawiam jeszcze na kilka minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia i wstawiam na jedną godzinę do piekarnika nagrzanego do 200 stopni.
Kiedy piekłem ten chleb po raz pierwszy, po wyjęciu z piekarnika odczekałem jakieś 15 minut, bo po prostu nie mogłem dłużej wytrzymać, i odkroiłem ciepłą jeszcze piętkę. To była najlepsza piętka chleba z masłem ever! Kolejne dwie świeże piętki odstąpiłem już swojej małżonce – nie wiem jak to rozwiążemy w przyszłości ;)
Niemniej jednak chleb najlepiej smakuje dopiero po ostygnięciu, a najlepiej na drugi dzień. Nie radzę zabierać się za krojenie świeżutkiego wypieku, bo może się po prostu rozlecieć.