Rolki z sałaty z ciecierzycą, granatem i hummusem.
Ciecierzycę zalewam dzień wcześniej trzykrotną ilością wody i odstawiam na noc.
Kolejnego dnia, rozgrzewam piekarnik do 220 stopni i piekę w nim paprykę w całości.
Gdy skórka czernieje i pęka, wyciągam ja. Przekładam do miski i zawijam w plastikową torbę.
Po ostudzeniu, zdejmuję z niej skórę i pozbywam się gniazda nasiennego.
W garnku gotuję do miękkości namoczoną przez noc ciecierzycę.
Gdy wystygnie, miksuję ją za pomocą blendera z łyżką pasty sezamowej tahini, ząbkiem obranego z łupiny czosnku, sokiem z umytej i wymasowanej cytryny, upieczoną papryką, ostrą papryką w proszku, kuminem, solą i pieprzem. Jeśli konsystencja masy jest zbyt gęsta, dolewam zimnej wody.
Przekrawam granat na pół. Trzymam owoc w dłoni i kierując wnętrzem do miski, opukuję łupinę drewnianą kulką/pałką. Nasiona granatu lądują w miseczce.
Natkę, miętę i kolendrę siekam drobno na desce.
Na liściu sałaty kładę porcję hummusu, dodaje garść ziarenek granatu i posiekanych ziół i zawijam!
Z liści jarmużu usuwam łodygi. O
górka kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do stand blendera wraz z jarmużem, łyżką młodego jęczmienia, sokiem z cytryny i liśćmi bazylii.