

Przez 11 lat byłam wegetarianką i choć dziś wcinam już mięso, to co jakiś czas robię sobie detoks. Wcinam wtedy właśnie takie pyszne wege-burgery! :) Dania wegetariańskie mogą być naprawdę przepyszne!
Soczewicę płuczemy. Można ją dodatkowo namoczyć na 5-10 minut. Kostkę bulionową rozpuszczamy w 2 szklankach wody i podgrzewamy, aż zawrze. Wrzucamy soczewicę i gotujemy ok. 20 minut, aż rozmięknie i - najlepiej - wchłonie wodę. Jeśli nie wchłonęła, a jest już gotowa, odcedzamy. Marchewkę gotujemy na miękko. Studzimy soczewicę i marchewkę (zima sprzyja takim działaniom - 10 minut na balkonie i gotowe). Łączymy soczewicę z marchewką, sosem (nadaje fajny posmak), jajkiem, mąką, olejem i przyprawami. Musi powstać masa, z której da się formować kotleciki. Jeśli jest za gęsta/sucha, można dodać jeszcze jedno jajko. Patelnię nagrzewamy na średniej wielkości ogniu, podgrzewając na niej ok. 1 łyżeczkę oleju. Formujemy kulki z masy soczewicowej, spłaszczamy i obtaczamy w odrobinie mąki. Kotlety smażymy partiami, aż się ładnie zazłocą z obu stron. Studzimy na papierowym ręczniku.