


Orzechy zawierają mnóstwo zdrowych tłuszczy, białka, witamin i minerałów. Mogę wręcz powiedzieć, że są kopalnią istotnych dla zdrowia składników. Jeżeli chcecie na stałe włączyć je do swojej diety, to nie ma lepszego sposobu niż własnej roboty masło orzechowe.
Proponuję, żebyś swoje pierwsze masło orzechowe przygotował z mieszanki różnych orzechów, np. włoskich, brazylijskich, orzechów nerkowca i migdałów.
Jeżeli chcesz obniżyć nieco koszty produkcji, to dodaj pestki słonecznika – są dużo tańsze niż orzechy, bardzo dobrze smakują i są prawie tak samo bogate w cenne dla zdrowia składniki.
Mieszankę orzechów włóż na 10–15 minut do piekarnika rozgrzanego do temperatury 150 stopni. Lekko uprażone orzechy ułatwią miksowanie, ale co najważniejsze – dzięki temu smak masła będzie bardziej wyrazisty.
Podprażone orzechy i pestki wrzuć do pojemnika blendera, dodaj sól i zacznij miksować – koniecznie w sposób pulsacyjny, a nie ciągły. Ważne, aby blender miał silnik o dużej mocy.
W trakcie miksowania orzechowa masa będzie bardzo powoli zmieniać konsystencję z suchej i grudkowatej po 2–4 minutach, do płynnej i aksamitnej na koniec miksowania.
Gotowe masło orzechowe możesz przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku, w temperaturze pokojowej.