


Grochówka jest jedną z tych zup, które najlepiej smakują w mroźne dni. Rozgrzewa, syci na długo i pysznie smakuje. Nic dziwnego, że stała się zupą żołnierską i jest podawana przy okazji imprez plenerowych, zwłaszcza tych, organizowanych przy niesprzyjającej pogodzie. Gęsta, treściwa i aromatyczna grochówka to idealna zupa na chłody. Można ją przechowywać w lodówce nawet kilka dni, i przy każdym kolejnym odgrzaniem smakuje jeszcze lepiej. Gorąca, gęsta grochówka podawana ze świeżym pieczywem to sprawdzony sposób na szybki, jednogarnkowy obiad.
Przygotuj duży garnek, napełnij około 3 litrami wody, włóż opłukane w zimnej wodzie żeberka i zagotuj. Do gotujących się żeberek dodaj 2 listki laurowe, 4 kulki ziela angielskiego i około 10 ziarenek pieprzu. Gotuj wszystko na wolnym ogniu pod przykryciem około 15 minut.
Do garnka z żeberkami dodaj wypłukany groch. Gotuj na wolnym ogniu, dopóki nie zmięknie.
Obierz marchewkę, pietruszkę, ziemniaki i selera. Warzywa pokrój w kostkę lub półplasterki (ziemniaki na większe kawałki). Dodaj wszystko do gotującej się zupy.
Obierz cebulę i posiekaj, czosnek przeciśnij przez praskę. Boczek pokrój w niewielkie paski i włóż na rozgrzaną patelnię, następnie przesmaż. W trakcie smażenia odcedź zbędną ilość wytopionego tłuszczu i dodaj cebulę w czosnkiem. Smaż dalej, aż warzywa się zeszklą.
Boczek z cebulą dodaj do zupy i wymieszaj całość. Gdy groch się rozgotuje i zupa zgęstnieje, dodaj majeranek, lubczyk, sól i świeżo zmielony pieprz. Pogotuj jeszcze 5 minut. Podawaj ze szczyptą świeżej, posiekanej natki pietruszki.